Mamy dobre wieści dla osób czekających na Final Fantasy XV. Firma Square Enix ujawniła na Twitterze, że produkcja otrzymała złoty status. Terminem tym określa się koniec prac nad grą, więc nie musimy się już martwić o kolejne przesunięcie premiery. Tytuł ukaże się 29 listopada bieżącego roku na konsolach PlayStation 4 i Xbox One.

Na tym jednak nie kończymy, gdyż okazało się, że Final Fantasy XV doczeka się trybu multiplayer. Nie będzie on dostępny w dniu premiery, ani nawet w najbliższych miesiącach, gdyż ma być ostatnim większym dodatkiem wchodzącym w skład przepustki sezonowej. Przed nim ukażą się trzy rozszerzenia, w których pokierujemy Gladio, Ignisem i Prompto oraz dwa mniejsze DLC (Booster Pack i Holiday Pack). Obecnie nie znamy zbyt wielu szczegółów na temat zabawy wieloosobowej, ale zdradzono, że tryb nazywać ma się Comrades i będziecie sieciowym co-opem. Prace nad nim znajdują się na bardzo wczesnym etapie. Pierwszy z odcinków jest obecnie ukończony w zaledwie 20%, więc wydaje się, że premiera odbędzie się w drugiej połowie 2017 roku, jeśli nie później.

Haruyoshi Sawatari, osoba nadzorująca prace nad dodatkami, wyjawił, że latem bieżącego roku, gdy postanowiono przełożyć premierę podstawowej wersji gry, powołano specjalny zespół, którego zadaniem jest praca nad rozszerzeniami. Poszczególne epizody pozwolą nie tylko kontrolować towarzyszy Noctisa, ale także wprowadzą do rozgrywki nowe mechaniki (w przypadku Ignisa będzie np. bardziej strategicznie, a w DLC z Prompto ma być dużo strzelania), lokacje oraz oczywiście historie.

Przy okazji dowiedzieliśmy się, że obecnie dostęp do dodatków można zaklepać sobie zamawiając edycję Digital Premium lub dokupując do podstawowej wersji gry Season Pass Upgrade. Firma nie wyklucza jednak innych możliwości kupowania rozszerzeń, ale na ten moment to jeszcze nic pewnego, więc nie wiemy czy będzie się dało je pozyskać osobno.

Źródło:
"Góral" - GRY-OnLine